Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Jakież to byłyby święta bez Solenizanta!

Dodano: 16/12/2025 - Nr 51/52 z 17 grudnia 2025

W mojej dużej firmie medycznej zawsze panowała i nadal trwa rodzinna atmosfera (na szczęście pod tym względem mój zakład nie jest odosobniony). Pomimo postępującej laicyzacji nie wygasła tradycja spontanicznego organizowania przez załogę wieczerzy wigilijnej i dzielenia się opłatkiem – jakże pięknego i nastrojowego aktu integracji licznego zespołu. 

Jednak przede wszystkim jest to okazja do wzajemnego przypomnienia sobie, że święta Bożego Narodzenia należałoby przeżywać głęboko w sercu, a nie tylko „przeżuwać”, chociaż i pod tym względem w większości polskich domów i zakładów pracy jest smacznie, obficie i radośnie. Poza wszelką wątpliwością święta są dla ducha, lecz tak po ludzku – także „dla brzucha”, więc prośmy Boga, by natchnął nas, jak świętować w wymiarze nadprzyrodzonym, będąc w ziemskiej teraźniejszości.

Szczera radość w obchodzeniu świąt Bożego Narodzenia bierze się stąd, że nasze losy, Polaków, splatają się, bo mimo podziałów jesteśmy pod tym względem

     
24%
pozostało do przeczytania: 76%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze