Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Fałszowanie dyskwalifikuje naukowców

Dodano: 19/08/2025 - Nr 34 z 20 sierpnia 2025

Fabrykowanie wyników badań czy naruszanie praw autorskich podważa zaufanie do nauki i powinno bezwzględnie prowadzić do wykluczenia takich osób z życia akademickiego. Niestety, rzeczywistość często wygląda inaczej. Komisje etyczne, także najwyższego szczebla, zbyt często uznają tego rodzaju przewinienia za marginalne, dopuszczalne. Zdarza się, że osoby z udowodnionymi naruszeniami praw autorskich pełnią funkcje decyzyjne – także te, które rozstrzygają, kto może zostać profesorem. To stawia pod znakiem zapytania wiarygodność całego systemu. W szczególności problem ten widoczny jest wśród akademików uprawiających historię. Fałszowanie lub pomijanie faktów, naginanie narracji do obowiązującej ideologii, a także brak odwagi, by przeciwstawić się wersjom wydarzeń niezgodnym z prawdą – to grzechy, które ciągną się za tą dziedziną od czasów PRL. W tamtych latach wiele wydarzeń celowo pomijano – w podręcznikach historii był „hołd pruski”, ale „ruskiego” już nie. Komunistyczna wersja

     
46%
pozostało do przeczytania: 54%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze