Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Zamykają oczy na rosyjskie zbrodnie 

Dodano: 08/07/2025 - Nr 28 z 09 lipca 2025

Zaraz po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę Instytut Pileckiego rozpoczął dokumentowanie zbrodni najeźdźców na zaatakowanej ludności. Był to rok 2022, ale choć wojna nadal trwa, to pod nowym kierownictwem już się nie prowadzi zbierania nowych świadectw ofiar totalitaryzmu. Dlaczego?

Ta praca nie była przeznaczona dla zwykłych ludzi. Uczestnicy projektu Centrum Lemkina (część Instytutu Pileckiego) jeździli po całej Ukrainie, ale zwłaszcza po terenach stricte wojennych, często niebezpiecznych. Najgorsze były rozmowy z ofiarami totalitarnych rosyjskich praktyk: zgwałconymi kobietami, torturowanymi żołnierzami, dziećmi bezpowrotnie zniszczonymi okrucieństwami okupanta.

Śnił mi się Holokaust

– Po jednej z tych historii śniła mi się niemiecka zbrodnia w Babim Jarze – opowiada „Gazecie Polskiej” Katya, uczestniczka projektu. Wspomniane miejsce to wąwóz w Kijowie, który stał się miejscem masowych rozstrzelań Żydów w czasie niemieckiej okupacji podczas II wojny

     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze