Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Papkin i hałastra u steru

Dodano: 03/06/2025 - Nr 23 z 04 czerwca 2025

Rafał Trzaskowski dający potrzebującemu kilkadziesiąt groszy czy Kinga Gajewska ze swoim otoczeniem, która fotografuje się bohatersko z ziemniakami przywiezionymi (w darze!) do domu pomocy społecznej – to obrazki pokazujące poziom świadomości ludzi z koalicji Tuska, rządzących obecnie Polską.

Egoistyczni kosmici”, „samolubne zombie” – czytałem w internecie. Rzeczy jednak nie da się spłycić jedynie memami i emocjonalnymi komentarzami. Te postawy są bardzo właściwe dla ludzi oferujących Polsce… siebie i fobie warstwy społecznej, z której się wygrzebali. Najpierw zajmijmy się prawem psychologicznym, mówiącym o syndromie oblężonej twierdzy. Trzaskowscy i Gajewskie, Budki i Lisy wywodzą się z rodzin, dla których polski żywioł zawsze jawił się jako obcy i zagrażający. W domach byli tresowani na zasadzie: swoi (dawne komuchy, gangsterzy, mniejszości narodowe, ubecy) i obcy (Polacy, katolicy, patrioci). Stalin, genetycznie, nauczył ich, że albo będą panować nad wrogą ludnością

     
26%
pozostało do przeczytania: 74%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze