Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Kościół ludzi, którzy chcieli pozostać wolni

Dodano: 03/06/2025 - Nr 23 z 04 czerwca 2025

Wznieśli go na wielkich kamieniach koralowca, który buduje pobliskie wybrzeże. Niespełna dwumetrowej grubości ściany postawili z wypalonej cegły. A wokół finalnej sylwetki roztoczyli 24 rzeźbione przypory, by ludzie mogli łatwiej dostać się na dach. Przecież pokryty strzechą mógł się łatwo zapalić.

Północny koniec filipińskiej wyspy Luzon. Do ciepłych Wód Morza Południowochińskiego jest stąd zaledwie 4,5 km w linii prostej, do przejścia w czasie półgodzinnego spaceru. Po piaszczystych, unoszących w górę tumany pyłu i kurzu drogach. Nad morze jednak nikt tu się nie fatyguje. Droga jest pusta. Raz na godzinę przejedzie jakiś człowiek na skuterze, czasem kierowca tuk-tuka poszukujący klientów. Poza nimi nikogo. Cisza. I tylko gdzieniegdzie od czasu do czasu można usłyszeć jakiegoś egzotycznego ptaka wykonującego swój codzienny koncert na jednym z okolicznych tropikalnych drzew.

Trasa do miasteczka Paoay też nie obfituje w zbyt duży ruch. Ta część Filipin nie jest

     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze