Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

„Nie dajmy się zaszczuć”

Dodano: 08/04/2025 - Nr 15 z 09 kwietnia 2025

Szok, niedowierzanie, morze wylanych łez i tony zapalonych zniczy – tak Polska i świat żegnały swojego papieża Jana Pawła II. Do wagi śmierci świętego w 20. rocznicę wraca reżyser Mariusz Pilis w filmie „21:37”. Uroczysta premiera w krakowskim kinie „Kijów” zgromadziła ponad 800 widzów.  

W Krakowie 1 kwietnia obejrzeliśmy dokument Mariusza Pilisa na 20. rocznicę odejścia jednego z największych Polaków XX i XXI wieku. Kino „Kijów” ledwo pomieściło olbrzymią widownię zainteresowaną obrazem, wracającym do czasu narodowej żałoby oraz… wspólnoty. Właśnie to słowo najlepiej oddaje emocje po seansie „21:37” – narodowa wspólnota, bez względu na podziały, poglądy i sympatie kibicowskie, zrodziła się z chwilą cierpienia, a następnie śmierci Karola Wojtyły.  

W filmie Pilisa swoimi wspomnieniami z tamtego czasu dzieli się kilku bohaterów, m.in. dziennikarz Krzysztof Ziemiec, który relacjonował śmierć papieża w głównym wydaniu „Wiadomości”, czy architekt Andrzej Mikulski –

     
33%
pozostało do przeczytania: 67%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze