Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Prezydent Obama i Dziadek Zbijewski

Dodano: 02/02/2016 - Nr 5 z 3 lutego 2016
Doprawdy byłem wzruszony słowami prezydenta Baracka Obamy wypowiedzianymi o rodzonym i jedynym bracie mojej Babci, Mamy mojej Mamy – Walerym Zbijewskim Kończący swoją ośmioletnią prezydenturę USA Obama tak mówił na uroczystościach upamiętniających Zagładę: „Słuchając tych historii, musimy zadać sobie pytanie, jak my byśmy zareagowali? Czy pokazalibyśmy miłość Walerego i Maryli Zbijewskich, którzy mogli być zastrzeleni za otwarcie swojego domu dla 5-letniej dziewczynki. Ale dbali o nią jak o własne dziecko i zapewnili jej bezpieczeństwo, schronienie i ciepło”. Dziękuję, Panie Prezydencie. To było ważne dla naszej rodziny. Kiedy dziadek Ryszard Bieliński, ojciec mojej Mamy i szwagier wspomnianego Dziadka Walerego zginął w Warszawie w 1946 r. (bombardowany przez Niemców w czasie Powstania Warszawskiego dom przy ul. Tamka nagle runął rok po wojnie, grzebiąc mojego dziadka), to właśnie Walery Zbijewski stał się głównym opiekunem Mamy, wtedy jeszcze panny. Po latach
     
27%
pozostało do przeczytania: 73%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze