Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Stawiajmy pomniki

Dodano: 02/02/2016 - Nr 5 z 3 lutego 2016
Kamienne, zimne i nieruchome, mają w sobie jakąś trwałą moc, która od wieków poruszała polską psychikę i była solą w oku tych, którzy chcieli wykorzenić naszą tożsamość narodową. Pomniki – ten zdaje się pompatyczny i przebrzmiały sposób utrwalania wspólnotowych wartości – nie były tylko świadkami wojen i przewrotów, one w tych wojnach uczestniczyły Kraków nie widział takich tłumów od czasów koronacji królów Polski. 15 lipca 1910 r. na placu Matejki zebrały się rzesze chłopów, mieszczan i inteligentów. Na trybunie stał słynny pianista Ignacy Jan Paderewski, inicjator i główny fundator budowy pomnika grunwaldzkiego, którego odsłonięcie miało się odbyć w samo południe. Dla Paderewskiego był to moment wielkiego wzruszenia. Zapytany przez młodszego przyjaciela, kiedy wpadł na pomysł postawienia takiego pomnika, kompozytor zapytał: „Ile ma pan lat?”, „Trzydzieści cztery!”– padła odpowiedź. „No więc nie było pana jeszcze na świecie, kiedy już o tym zamarzyłem”. Dzieje
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze