Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Zajrzeć poza widnokrąg

Dodano: 07/07/2015 - Nr 27 z 8 lipca 2015
Przez trzy dni żyłem w innej Polsce. Polsce ludzi życzliwych, kulturalnych, inteligentnych. Mówiących ładną polszczyzną i zafrasowanych sprawami kraju bardziej niż własnymi ambicjami. Potrafiących się wysławiać precyzyjnie i zwięźle. Interesująco przemawiać, ale nade wszystko słuchać. W kraju, z którego słownictwa (oprócz wulgaryzmów) znikły słowa „nie da rady”, „taki mamy klimat”, w którym państwo, władza, wymiar sprawiedliwości istnieją nie tylko teoretycznie. I nie musiałem w tym celu wyjeżdżać za granicę i szukać na emigracji jakiejś „małej ojczyzny”. Ów inny klimat spłynął w upalne lipcowe dni na Katowice i centrum konferencyjne, w którym odbywała się konwencja PiS-u i Zjednoczonej Prawicy. Wielka burza mózgów rozpisana na 50 paneli i parę setek głosów. Naraz poczułem się jak przed laty w czasach „karnawału solidarności” czy wiosną 1989 r., kiedy Polska naszych marzeń zdawała się na wyciągnięcie ręki. Tym razem zryw był naprawdę wielopokoleniowy, obok weteranów
     
38%
pozostało do przeczytania: 62%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze