Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Rojst kontra IPN?

Dodano: 12/03/2024 - Nr 11 z 13 marca 2024

Dla fanów polskich produkcji to nie lada gratka obserwować rozwój historii i bohaterów serialu „Rojst”. Produkcja ta zyskuje też dojrzałością swoich twórców. Najnowszej serii nie można odmówić bardzo dobrych kreacji aktorskich. Wszyscy kochamy jąkającego się sierżanta Mikiego w znakomitej kreacji Łukasza Simlata! A i sama historia dotykająca tematu przemocy seksualnej i porachunków gangsterki jest pełnokrwista i nieoczywista, bywa też zawrotna w tempie i odpowiednio mocno chwytająca za gardło. Realia przedmillenijne oddane są wiarygodnie – i w plenerach, i w muzyce, i w gadżetach z epoki „najntisów”, i w autach (choć te, jak niemal zawsze w retrospekcjach, są niepotrzebnie umyte). Jak już przełkniemy fakt, że Polacy na styku wieków namiętnie polerowali swoje volkswageny, możemy oddać się beztrosko tropieniu morderców, szukaniu porwanych i mrocznym zagadkom ukrytym nie tylko w lesie na Grontach, lecz także na posesjach dorabiających się rodaków sprzed ćwierć wieku.

Beztroska

     
54%
pozostało do przeczytania: 46%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze