Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Ewakuować Polaków z Donbasu

Dodano: 10/12/2014 - Nr 50 z 10 grudnia 2014
Polacy w Donbasie cierpią z powodu wojny, mrozu i braku pomocy humanitarnej. Na ich domy spadają rakiety, a prorosyjscy terroryści nie ukrywają swojego wrogiego nastawienia. Kilkanaście dni temu w szpitalu zmarł Kazimierz Wróbel, Polak, któremu pijany separatysta wystrzelał w kończynę cały magazynek naboi z karabinu maszynowego. – Naszym rodakom grozi śmierć. Jeśli nie w wyniku działań zbrojnych czy bandytyzmu, to po prostu z głodu. Tymczasem ich apele o ewakuację od miesięcy pozostają bez odzewu – alarmują działacze społeczni Kazimierz Wróbel nie brał udziału w działaniach bojowych. Jego jedyną „winą” było to, że mieszkał w Donbasie. Tragedia wydarzyła się, gdy trafił na patrol pijanych prorosyjskich terrorystów, którzy najpierw go pobili, a potem niemal odstrzelili mu nogę serią z kałasznikowa. Kończynę amputowano, ale mężczyzna 3 grudnia zmarł w szpitalu w Doniecku. Dzień wcześniej, 2 grudnia, o ewakuację ludności polskiego pochodzenia z okolic Doniecka apelowała
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze