Jęcząca prawica
Nowa władza staje się z dnia na dzień coraz bardziej agresywna, przestała już ukrywać swój bandycki sznyt. Jednocześnie wśród części prawicy coraz wyraźniejsze stają się postawy wycofane, dystansujące się wobec tego, co się dzieje, próby symetryzowania bądź odcięcia się od ostatnich ośmiu lat. To groźne zjawisko świadczy nie tylko o tchórzostwie, lecz dodatkowo jest kontrskuteczne.
Mowa tu o prawicy, którą na potrzeby tego tekstu określam jako „jęczącą”. Nie jest to broń Boże monolit. Mamy wśród tej grupy ludzi identyfikujących się jako prawicowcy, republikanie, katoliccy konserwatyści czy konserwatywni liberałowie, rozmaite think tanki. Niezależnie jednak od deklarowanych różnic, zajmują się oni głównie jęczeniem. Że obecny konflikt to wina PiS, że obie strony są siebie warte, że oni nigdy właściwie nie wspierali poprzedniego rządu, że czas wykroczyć poza plemienne okopy, odciąć się od ostatnich lat i na nowo zdefiniować. Zaś każdą próbę krytyki kwitują oskarżeniami o
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



