Bodnar – czyli komuna wraca
Prawo ma sens tylko wtedy, gdy popiera nasze pomysły, w przeciwnym razie jest bezprawiem – tak zdaje się myśleć nowy minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Jest to oczywiście zgodne z praktyką rządzenia stosowaną przez nowy rząd pod kierownictwem Donalda Tuska.
Sam fakt mianowania lewicowego aktywisty na stanowisko ministra sprawiedliwości jest bardzo znaczący i niech nikogo nie zwiodą tu naukowe tytuły Bodnara. Przez ostatnie dziesięciolecia trwa bowiem lewicowy „marsz przez instytucje”. Robienie karier naukowych przez ideologicznych fanatyków jest więc ułatwione i nie wymaga specjalnych potencji umysłowych ani też nadzwyczajnej pracowitości. Ot, wystarczy opowiedzieć się po odpowiedniej stronie. Od dawna zresztą trwa na Zachodzie, a i w Polsce także, swoista hodowla „autorytetów naukowych”. Za ułatwienia w karierze ludzie ci są potem nadzwyczaj skłonni do podpierania swoimi „hodowlanymi” tytułami naukowymi każdej bredni i nielogiczności, którą wymyślą neomarksistowscy
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


