Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Popłuczyny po Reymoncie

Dodano: 14/11/2023 - Nr 46 z 15 listopada 2023

Niebywałe zachwyty zbiera film „Chłopi”. Rzeczywiście obraz jest zrobiony fantastycznie i wciąga. Wykonanie to z pewnością coś, co już pretenduje ten film do Oscara. Czy jednak dzieło to jest tym, o co chodziło Władysławowi Reymontowi? Nie wydaje mi się. 

Z powieści naszego noblisty został wyciągnięty właściwie jeden wątek, i to tak wypaczony, że zrobił z Jagny symbol feminizmu wsi przełomu XIX i XX wieku. Nie wydaje się, że o to chodziło Reymontowi, kiedy pisał „Chłopów”. Nie sposób jednak nie dojść do wniosku, że dzieło filmowe to smutny obraz naszych czasów. Autorzy zrobili tak prosty przekaz, jak gdyby nie wierzyli, że społeczeństwo jest w stanie przyswoić sobie bardziej skomplikowaną treść. W jakimś sensie obraz obraża więc inteligencję. To o tyle przykre, że ten proces obniżania poziomu widać na każdym kroku. Wszystko staje się zaskakująco jednorodne, jednostajne i prostackie. Ot, kolejny film, który można wrzucić na platformę Netflix między filmy

     
56%
pozostało do przeczytania: 44%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze