Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Odciąć dżihadystów od koryta

Dodano: 20/08/2014 - Nr 34 z 20 sierpnia 2014
To nie są obrazy dla ludzi o słabych nerwach. Kobieta z poderżniętym gardłem trzymana przez dżihadystów nad miską, do której spływa krew, ojciec tulący swoje bezgłowe dziecko, ukrzyżowani mężczyźni, zmasakrowane ciała jedno przy drugim. A ilu zakopali żywcem? Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) przypomnieli światu, że odwracanie wzroku nic nie da. Dziś są bowiem w Iraku, ale jutro mogą już być w Berlinie, Londynie, Paryżu. I co wtedy? – To najdziksza forma islamskiego terroryzmu – mówi „GP” ekspert Middle East Forum, Raymond Ibrahim Jeszcze w czerwcu pisaliśmy w „GP”, że ani Francja, ani Wielka Brytania nie wyrażały chęci, by zaangażować się militarnie w Iraku. Szef brytyjskiego MSZ William Hague stwierdził nawet: „Opuściliśmy Irak, składając jego los w ręce wyłonionych w wyborach władz irackich, które dysponują własną armią i siłami bezpieczeństwa. To teraz ich zadanie”. Dziś sam premier David Cameron przyznaje, że zbrodnicza działalność dżihadystów z Państwa
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze