List z niepewnej przeszłości
Zawsze to samo. Tekst, który ukaże się po wyborach, napisać trzeba kilka dni przed nimi, gdy nie wiadomo ani jaki będzie wynik, ani co jeszcze może się zdarzyć.
Mamy już fałszywe SMS-y, bitwę na orędzia najwyższych osób w państwie, a poza tym cały klasyczny wyborczy zestaw oskarżeń, figur retorycznych i sondaży, które bardziej zaciemniają, niż porządkują obraz rzeczywistości. Ba, wcale nie jest pewne, że czytając ten tekst, będziecie Państwo wiedzieć więcej ode mnie, bo przecież niby wyniki powinny już być, ale czy są? Pisać, że ktoś na pewno wygrał? Raz zbłaźnił się tak Tomasz Lis, świętując w swoim ówczesnym tygodniku wygraną kandydata, który przegrał. Można oczywiście uciec w tematykę społeczną lub kulturalną, ale może okazać się, że ta druga chwilowo nikomu nie będzie w głowie, bo za te głowy weźmiemy się po ogłoszeniu wyników jeszcze mocniej niż w kampanii. A przecież nie tylko wynik wyborów jest niewiadomą. 500 i 800 plus, trzynasta i czternasta
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


