Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Sceny z Rakowieckiej jak sceny z „Pasji”. Premiera filmu „Raport Pileckiego”

FOT. JAN BOGACZ/TVP
FOT. JAN BOGACZ/TVP
Dodano: 29/08/2023 - Nr 35 z 30 sierpnia 2023

Porucznik UB, Chimczak (notabene świetna rola Mariusza Jakusa), kieruje do Pileckiego słowa: „Codziennie będziemy ci tu łamać kości, a w pokoju obok składać je na nowo”. Nasuwają się obrazy, trochę jak z „Pasji”. Pileckiemu przetrwać pomagała książka „O naśladowaniu Chrystusa”. Tę jego mękę trzeba było pokazać. Bez niej, ukazanej w sposób może drastyczny, ale tym bardziej wiarygodny, obraz bohatera byłby po prostu niepełny – mówi Krzysztof Łukaszewicz, reżyser filmu „Raport Pileckiego”. Rozmawia Sylwia Krasnodębska

Co czuje reżyser przed premierą najbardziej wyczekiwanej od lat produkcji o jednym z najodważniejszych ludzi na świecie?

Nie mam jakichś wielkich oczekiwań ani obaw. Film przejąłem w trakcie realizacji, moim zadaniem było doprowadzenie do zakończenia realizacji, a potem produkcji. Nie jest to mój projekt autorski. Myślę, że udało się ukazać w filmie Pileckiego jako człowieka, którego nie złamały ani faszyzm, ani komunizm.

Wspomina Pan o
     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze