Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Hunwejbinizm i cancel culture

Dodano: 18/07/2023 - Nr 29 z 19 lipca 2023

To, że cancel culture (antykultura unieważniania) zagraża naszej cywilizacji, zaczyna docierać do naszego społeczeństwa, ale co do jej pochodzenia i kierunków rozpowszechniania chyba nie ma jasności. 

Zwykle kojarzy się ją z Zachodem, na co wskazuje niewątpliwie angielski termin i objawy wojny cywilizacji widoczne na amerykańskich uniwersytetach. Paweł Lisicki („Imperium Sodomy”) uważa cancel culture za mutację chińskiej rewolucji kulturalnej realizowanej w drastyczny sposób przez młodych hunwejbinów, która z kolei stanowiła formę rewolucji bolszewickiej. Z tego wschodniego kierunku cancel culture dotarła do Polski i już w czasach instalacji komunizmu na uniwersytetach szalały Brygady Lekkiej Kawalerii (ZMP) atakujące niepostępowych profesorów, którzy tracili swe katedry, aby nie wpływali negatywnie na młodzież akademicką. Te działania młodych nieco osłabły i nawet nie ożywiły się w 1968 roku, z którym wiąże się nasilenie rewolucji kulturalnej na Zachodzie

     
50%
pozostało do przeczytania: 50%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze