Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Jestem spakowany

Dodano: 10/06/2014 - Nr 24 z 11 czerwca 2014
Odżywa rok 1968. Postęp dziejów to nie linia prosta, lecz spirala. Wszystko powraca, chociaż w nieco zmienionej formie. Wtedy wrażym symbolem była Gwiazda Dawida, teraz krzyż – z prof. Bogdanem Chazanem, lekarzem, dyrektorem Szpitala Ginekologiczno-Położniczego im. Świętej  Rodziny w Warszawie, rozmawia Joanna Lichocka „Jeśli komuś wiara przeszkadza być lekarzem, to nim nie będzie” – mówi wiceminister zdrowia Sławomir Neumann, z PO oczywiście. To dość jasny komunikat. Skierowany także do Pana. Myślę, że to było jakieś uogólnienie. Jestem pewny, że pan minister nie będzie stosował religijnych kryteriów przy dopuszczaniu lekarzy do pracy. Lekarz katolicki jest co najmniej tak samo dobrym lekarzem jak inny. Zasady zawarte w Dekalogu, zasada miłości bliźniego, wiara w Boga i wszystko, co się z tym łączy, sprzyjają dobremu wykonywaniu tego zawodu. „Będziemy egzekwować i wyciągać wnioski” – dodał wiceminister. To już groźba nieprzyjemna,
     
5%
pozostało do przeczytania: 95%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze