Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Piękno z bólu. Hodowlane czy naturalne?

FOT. ADOBE STOCK (D), PIXABAY, WIKIPEDIA
FOT. ADOBE STOCK (D), PIXABAY, WIKIPEDIA
Dodano: 10/05/2023 - Nr 19 z 10 maja 2023

Perły. Od setek lat nieodłączny piękny atrybut kobiet. Spotkamy je na obrazach w galeriach i muzeach, jako kolczyki, naszyjniki i inną biżuterię. Mimo mijającego czasu, upowszechnienia się hodowli małży na cele biznesowe, perły nadal kojarzą się ze stylem oraz elegancją. Wręcz nie mogą być uznane za brzydkie.

Patrzę na naszyjnik z pereł i zastanawiam się od czego zacząć. Ponieważ piszę dla dorosłych, to chyba wypadałoby skupić się na liczbach. Tak by sugerowała rada klasyka. „Dorośli lubią liczby. Jeżeli im mówisz, że masz nowego przyjaciela, nigdy nie interesuje ich to, co istotne. Nigdy nie pytają: »Jak brzmi jego głos? Jakie są jego ulubione gry? Czy zbiera motyle?«. Pytają za to: »Ile ma lat? Ilu ma braci? Ile waży? Ile zarabia jego ojciec?«. Dopiero wtedy wydaje im się, że coś o nim wiedzą” – czytamy w „Małym Księciu”. A może zjem ciastko i będę miał ciastko? Otóż największą na świecie perłę ujawniono światu w 2016 roku. Jedno jest pewne. Nie spotkacie

     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze