Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Kreml trzyma za medialną wajchę w Polsce

Dodano: 28/01/2014 - Nr 5 z 29 stycznia 2014
19 stycznia oczy świata zwrócone są na Kijów. Gdy rozpoczynają się tam dramatyczne wydarzenia, na Majdanie trwa koncert polskich gwiazd. Ale polskie media udają, że nie widzą na scenie Bronisława Wildsteina, Pawła Kukiza czy Dariusza Malejonka. Czy ten, kto trzyma za medialną wajchę w Polsce, wiedział już, że za kilka dni w Kijowie będą strzelać rosyjscy snajperzy? Postawienie tego pytania wielu uznać może za objaw paranoi. Że niby Rosjanie wydawali polecenia polskim dziennikarzom? No to przyjrzyjmy się faktom. Bezczelność tego, czego dokonała propaganda 19 stycznia, przerasta chyba wszystko, z czym mieliśmy dotychczas do czynienia. W przeddzień polskiego dnia na Majdanie redaktor naczelny „GP” Tomasz Sakiewicz zapowiada: „Dzisiaj i jutro przekonamy się, które media pracują dla Władimira Putina. (…) W Polsce niektóre media podające się za prawicowe, jak i te, które oficjalnie wspierają reżim, postanowiły tę informację przemilczeć. Nieważne, czy ktoś nazywa się
     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze