Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

XI kadencja

Dodano: 08/03/2023 - Nr 10 z 08 marca 2023

W polskiej polityce, zwłaszcza po jednej jej stronie, nie da się tak skompromitować żadnym słowem lub procederem, by z niej odejść raz a dobrze. Osoba, która ma kłopoty prawne, jest właściwie nie do ruszenia.

Najpierw chronią ją koledzy, często wraz z nimi media, a nawet wyborcy, później sądy, na koniec lub przez cały czas – immunitet. Gdy tylko opinia publiczna dowiaduje się o śledztwie i zarzutach, sprawa natychmiast ogłoszona zostaje jako polityczna i przez bezpośrednio zainteresowanego, i przez jego kolegów. Również, co ważne, przez media. Nasz bohater staje się ofiarą prześladowań, więc radykalizuje się w wygłaszanych publicznie opiniach. Dla swej partii jest tym bardziej cenny – powie wszystko, nie mając nic do stracenia. Jeśli przy tym coś wie, ma kwity na kolegów, do stracenia sporo mają za to ci ostatni. Dlatego albo wezmą go na sztandary, albo, dajmy na to, pozwolą mu startować do Senatu, niby nie z ich listy, ale dbając, by nie miał konkurencji

     
53%
pozostało do przeczytania: 47%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze