Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Zmienne losy Prigożyna. Kucharza Putina przepis na wojnę

Dodano: 15/02/2023 - Nr 7 z 15 lutego 2023

Znamy powiedzenie o Murzynie, który zrobił swoje, więc może odejść. Do tej roli wydaje się sprowadzać udział Grupy Wagnera i jej właściciela Jewgienija Prigożyna w wojnie z Ukrainą. Najemnicy wiele nie zwojowali, ale było o nich głośno, zaś oligarcha zyskał propagandowo, politycznie i finansowo. A że przy okazji rzucił na śmierć tysiące świeżo zwerbowanych więźniów? Odciążył rosyjski system penitencjarny.

Był taki okres w relacjonowaniu wojny rosyjsko-ukraińskiej, gdy z czołówek mediów nie schodzili Jewgienij Prigożyn i jego wagnerowcy. Najemnicy mieli być rosyjską Wunderwaffe, zaś ich właściciel następcą Władimira Putina. Nic bardziej błędnego. Ani wagnerowcy nigdy nie stanowili poważnej siły zbrojnej, ani biznesmen nie miał wielkich politycznych ambicji. Większość zachodnich mediów i ekspertów znów dała się wpuścić w przysłowiowy kanał rosyjskim specjalistom od wojny informacyjnej. Wagnerowcy i Prigożyn wypełnili swoje zadanie i teraz są odsuwani na

     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze