Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

List do Aleksandra

Dodano: 08/10/2013 - Nr 41 z 9 października 2013
Od Polski nie uciekniemy, choć może nawet czasem próbujemy, ale uciec od niej nie można, bo to wstyd byłby, obciach przed naszymi dziadkami, pradziadkami, tymi, których pamiętamy, i tymi, których nie znaliśmy Rzadko do kogo piszę, bardzo rzadko, jesteś więc wyjątkiem, w ogóle teraz sztuka epistolografii jest w ruinie i za 30 lat nikt nie będzie mógł czytać listów pisarzy korespondujących między sobą, bo pisarze czy politycy nie piszą listów, tylko mailują albo dzwonią, a przecież te listy sprzed lat to świadectwo epoki, jak czytam listy śp. Sławomira Mrożka do Stanisława Lema, jak Mrożek, cały dumny i szczęśliwy, opisuje, gdy jechał autostradą w Czechosłowacji aż 110 km/h, to uświadamiam sobie, jak bardzo zmienił się świat przez te pół wieku, i że ten wielki pisarz, który potrafił uczciwie rozliczyć się ze swojego zamroczenia komunizmem i pogrzeb miał katolicki, wbrew nadziejom niektórych, miał też męską słabość do szybkiej jazdy, jak i my, Aleksandrze, a więc piszę
     
28%
pozostało do przeczytania: 72%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze