Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Podkarpacie nie kłania się okolicznościom

Dodano: 03/09/2013 - Nr 36 z 4 września 2013
Na przykładzie Jana Vincenta R. i Donalda T. widać, że mamy wciąż jeszcze w Polsce czas małych, śmiesznych ludzi. Dodajmy: małych ludzi do małych interesów. Ale wracając z południowej Polski, myślałem sobie z nadzieją – bo nadzieja to cnota chrześcijańska – 8 września Podkarpacie, jutro cała Polska…   Właśnie wróciłem z Podkarpacia, gdzie stawałem w kampanii wyborczej w wyborach uzupełniających do Senatu w okręgu Mielec–Dębica−Ropczyce–Sędziszów. Wspierałem tam człowieka, którego znam od szesnastu lat, a to wystarczająco długi okres, by wiedzieć, czy ktoś jest lewusem, czy też człowiekiem prawym. Czy ma dwie lewe ręce do roboty, czy też uważa w myśl hasła Narodowej Demokracji z początku lat 20. XX w., iż: „prawicą się żegnasz, prawicę podajesz przyjacielowi – głosuj na prawicę”. Tym człowiekiem jest były i przyszły, mniemam, senator – Zdzisław Pupa. Jak zawsze z Podkarpacia wyjeżdżam zbudowany i podniesiony na duchu. Ludzie tam jacyś bardziej wyprostowani, z jasnym spojrzeniem, nie
     
29%
pozostało do przeczytania: 71%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze