Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Czy biskupi czasem mylą się w ocenach księży ze swojej diecezji? Tak

Dodano: 27/08/2013 - Nr 35 z 28 sierpnia 2013
Czy ekscelencje nieraz niesłusznie, wbrew wiernym, zabierają parafiom świetnych, „wierzących” kapłanów? Bywa. Ale żeby było jasne: to nie jest przypadek ks. Lemańskiego. Tu akurat solidaryzuję się z jego pasterzem, arcybiskupem Henrykiem Hoserem, który miał nie tylko prawo − to oczywiste − ale miał rację, odwołując księdza, który zakochał się w sobie i uczynił ze swojego życia duchowego medialny show. Lemański zamiast pielgrzymki do Częstochowy wolał pielgrzymki po TVN i „Gazecie Wyborczej”. A przenoszenie do tych miejsc krytyki własnego Kościoła chluby, mówiąc oględnie, mu nie przynosi. Sympatii ludzi wierzących też zresztą nie.   Są jednak sytuacje inne. Takie, kiedy ręce opadają. Takie, kiedy się człowiek zastanawia, czy czasem to nie diabeł ogonem macha. Przykład ostatni: Dęblin. Parafia wojskowa – bo to przecież miejsce stacjonowania ważnej jednostki lotniczej – pod wezwaniem Matki Boskiej Loretańskiej. Miejscowy proboszcz, oblat, ksiądz Mirosław Biernacki, sprowadził ziemię z
     
32%
pozostało do przeczytania: 68%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze