Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

„Wolne media” w praktyce

Dodano: 26/10/2022 - Nr 43 z 26 października 2022

Pozwolę sobie podzielić się z Państwem pewnym wspomnieniem. W 2013 roku jako początkujący dziennikarz po raz pierwszy wybrałem się do Sejmu. Akurat konferencję prasową miała Ewa Kopacz. 

Razem z Samuelem Pereirą ustawiliśmy się w kolejce do zadawania pytań. Przed nami stała młodziutka dziewczyna, reprezentująca chyba TVN. Zadała pytanie, którego treść można było sprowadzić do: „Czemu Pani jest taka wspaniała?”, a następnie, gdy Kopacz udzieliła odpowiedzi, w podziękowaniu… dygnęła przed ówczesną minister. Pomyślałem wtedy, że skoro tak się zachowuje wobec Kopacz, to co zrobiłaby przy Tusku? Padłaby na kolana i zaczęła wznosić modły? Brzmi to groteskowo, ale taka właśnie panowała wtedy atmosfera w mediach, jeśli chodzi o PO. Nie zliczę, ile razy byliśmy uciszani (szczególnie Samuel Pereira), wyśmiewani czy obdarzeni spojrzeniami pełnymi pogardy za zadanie jakiegokolwiek trudnego pytania politykowi Platformy. Wszystko to przypomniało mi się, gdy obserwowałem

     
51%
pozostało do przeczytania: 49%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze