Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Przeszłość Cohn-Bendita dobija Zielonych

Dodano: 07/05/2013 - Nr 19 z 8 maja 2013
Partia Zielonych – polityczne dziecko rewolucji 1968 r. - zapowiada rozliczenie się z pedofilską przeszłością swoich ojców założycieli. Ten najbardziej prominentny, Daniel Cohn-Bendit, już kolejny tydzień  zapewnia, że jego erotyczne zabawy z kilkulatkami opisane w latach 70. są fikcją literacką i to w dodatku kiepską. Co do tego drugiego nie ma wątpliwości   Partia Claudii Roth i Cema Özdemira jest w  tarapatach. Do wyborów do Bundestagu zostało pięć miesięcy, a podgrzana przez „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” afera z pedofilskimi wypowiedziami guru Zielonych, Daniela Cohn-Bendita, mocno zaszkodziła wizerunkowi ekologów. Do  Zielonych jak bumerang powróciła etykietka partii promującej pedofilię. Marzenia eko-pederastów Wraz z ostatnimi wydarzeniami odżyły wspomnienia z marca 1985 r., kiedy na zjeździe partyjnym w Nadrenii Północnej-Westfalii działająca w łonie Zielonych grupa SchuP (skrót od „Homoseksualistów i Pederastów”) zaproponowała włączenie do
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze