Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Putine, Staline, Grybauskaite

Dodano: 12/03/2013 - Nr 11 z 13 marca 2013
Premier Prusińska, prezydent Grzybowska Skądinąd te rosyjskie (sowieckie) nazwiska w wersji „sdiełano w Parizie” upodabniają polityków z Kremla do kobiet na Litwie. Tam z kolei końcówka „e” służy do rozpoznawania płci. Jak „e” to pani i basta. Ot, choćby prezydent i była komisarz w Komisji Europejskiej Grybauskaite czy była premier i niedoszła prezydent Prunskiene. Niedoszła, bo w Kownie tak długo liczyli głosy, że okazało się, iż głosami właśnie dawnej stolicy wygrał Adamkus. To nie był ostatni cud nad urną na Litwie. Tamtejsi Polacy opowiadali mi, że parokrotnie polskie listy wyborcze były na krawędzi 5-procentowego progu wyborczego, ale zawsze w Kownie liczyli aż do skutku i zawsze – do ostatnich wyborów sprzed paru miesięcy – trochę naszym brakowało. W myśl zasady: nieważne, jak kto głosuje, ważne, kto liczy głosy. A tak na marginesie: obie panie „polityczki” (jakby to ujęła Środa Magdalena) z Litwy mówią po polsku, obie mają polskie pochodzenie, choć obecna
     
23%
pozostało do przeczytania: 77%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze