SPOSÓB NA SZANTAŻ PUTINA
Ostatnio mój znajomy, elektroentuzjasta posiadający niemiecki samochód elektryczny Audi Q4 e-tron wyposażony w baterię o użytkowej pojemności niemal 77 kWh, wracał z Krakowa do Warszawy około siedmiu godzin. Dlaczego?
Przecież krajowa siódemka jest na tym odcinku w znacznej mierze drogą ekspresową. Samochodem benzynowym podróż zajmuje około trzech godzin. I to, żeby nie było, zgodnie z przepisami. Dlaczego więc ten sam odcinek „elektryk” pokonał w ponad dwa razy dłuższym czasie? Okazuje się, że przy prędkości 120 km/h zużycie energii w samochodzie nie pozwala na przejechanie tego odcinka w komforcie psychicznym, czyli niezastanawianiu się, czy wyłączyć klimatyzację w celu zaoszczędzenia energii. Żeby nie mieć z tyłu głowy pytania: „czy dojadę?”, mój znajomy zwykle zatrzymuje się na krótkie uzupełnienie prądu. Pech chciał, że szybka ładowarka nieopodal Kielc, z której zwykle korzysta, była zepsuta. Musiał więc szukać innej. Oczywiście wolniejszej. Gdy
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


