Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Na jednym froncie możemy wygrać

Dodano: 22/12/2021 - Nr 51-52 z 22 grudnia 2021

Jarosław Kaczyński parę miesięcy temu powiedział w wywiadzie dla „Gazety Polskiej”, że Polska walczy na dwóch frontach: tym na granicy, gdzie atakują nas rosyjskie i białoruskie służby, i tym wewnętrznym, który tworzą niektórzy przedstawiciele opozycji, a także kochankowie Jaruzelskiego i zagraniczne media. Tych frontów jest nawet trochę więcej, bo front unijny stworzony w Berlinie i Brukseli miał doprowadzić do obalenia rządu. Po to tu przysłano Donalda Tuska. Obalenie rządu nie wyszło. Udało się, wprawdzie ogromnym kosztem, uratować większość. W związku z tym rząd zachował zdolność do działania i obronił granicę.

Atakujący w mediach polskich żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej oraz policji przegrali z druzgocącą oceną takiego zachowania przez zdecydowaną większość społeczeństwa. Można powiedzieć, że na każdym z utworzonych frontów przeciwnik musiał się cofnąć. Wojna nie jest zakończona, ale atak odparto. Jest jednak jeszcze jeden front,

     
21%
pozostało do przeczytania: 79%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze