Rap utracony?
Dużo ostatnio wszędzie o rapie, w „Gazecie Polskiej” też trochę o tym ostatnio było. Kilka lat temu mogło się wydawać, że rap, jako gatunek szczery, głos ulic i blokowisk, może być zdroworozsądkową odpowiedzią na liberalne tendencje wśród celebrytów, gwiazd sceny pop czy muzyków rockowych.
Raperzy przywracali młodym pamięć o Żołnierzach Wyklętych, wplatali w wersy Katyń i Powstanie, przyczynili się do wzrostu postaw antykomunistycznych, jakie widzieliśmy na ulicach w końcówce rządów Platformy. Ba, potrafili jak nikt wcześniej, poza samotnymi bardami prawicy (których zresztą zdarzało im się słuchać), przejechać walcem po machinie propagandowej III RP. Czasem szli w tym daleko, idąc w stronę mocnego narodowego przekazu. W co najmniej jednym przypadku (Kękę) udało się z nim przebić do autentycznej pierwszej ligi muzycznego mainstreamu. Tyle że po 2015 roku pomału wszystko zaczęło się trochę rozmywać. Niektórzy przekaz nieco złagodzili, inni zostali tam, gdzie
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


