Postpiątkowe ministerstwo
Za nami rekonstrukcja rządu. W ramach przetasowań, na fotelu ministra rolnictwa Grzegorza Pudę zamienił Henryk Kowalczyk. Dodatkowo jego pozycja została podniesiona do rangi wicepremiera.
Teraz Henryk Kowalczyk znaczy tyle, co kilka miesięcy temu Jarosław Gowin. Oczywiście jednak nie o to chodzi, lecz raczej o symboliczne dowartościowanie polskiej wsi. Co to oznacza dla rolników? Mam dobrą i złą wiadomość. Zła jest taka, że żadnych zmian nie będzie. Z kolei dobra jest taka, że żadnych zmian nie będzie. Wydaje się bowiem, że mimo iż rolnicy narzekają i ciągle mówią o końcu polskiej wsi, to wcale nie oczekują żadnych reform. Widać to po działalności na przykład Michała Kołodziejczaka. Ten dość zabawny wiejski krzykacz jest w stanie powiedzieć wszystko. Szczególnie żenujące było to, jak chciał przyprowadzić ministrowi rolnictwa człowieka, który się powiesił, ale w zasadzie wystarczy włączyć dowolną jego wypowiedź, by odnaleźć podobne kwiatki. Cechą
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



