ID4EAŁ DLA RODZINY?
Na początku zaznaczę, że ID.4 w wersji Pure 52 kWh nie jest idealnym samochodem. Paradoksalnie jego wszystkie wady mogą jednak zostać uznane za zalety, jeśli rozpatrujemy ten samochód jako rodzinny środek lokomocji.
Elektryczny SUV Volkswagena sprawia wrażenie dynamicznego auta, choć taki nie jest. 148 koni mechanicznych to liczba wystarczająca jedynie do sprawnego poruszania się. Samochód przyśpiesza do 100 kilometrów na godzinę w ciągu prawie 11 sekund, co nie jest imponującym wynikiem, zwłaszcza że pod maską mamy przecież silnik elektryczny, którego moment obrotowy działa zero-jedynkowo. Należałoby więc oczekiwać lepszej dynamiki. Jadąc powyżej 100 kilometrów na godzinę, także moglibyśmy liczyć na lepszą elastyczność. Jednak to, co miłośnik motoryzacji uznałby za wadę, można zaliczyć do zalet, jeśli spojrzymy na samochód okiem ojca rodziny. Nie za szybkie rozpędzanie, połączone z niezbyt sportowymi nastawami zawieszenia, sprzyjają bezpiecznej rodzinnej
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


