„Fakt” ma krew na rękach?
Ostatnia okładka „Faktu” zrobiła więcej szkody niż tysiące działających od miesięcy stron koronasceptyków uznających, że covid to spisek reptilian bądź Żydów. Epatując obrazem kobiety, która sprawia wrażenie bycia w stanie agonalnym, umieszczając napisane wielkimi literami słowa takie jak „umarłam”, „zakrzepy”, „Fakt” z pełną świadomością usiłuje ograniczyć akcję proszczepienną w Polsce.
Oczywiście zaraz ich wydawca, Axel Springer, będzie się bronił, że „Fakt” tylko stawia pytania, że całość wypowiedzi brzmi „omal nie umarłam”, zaś słowo „zakrzepy” opatrzone jest znakiem zapytania – niemniej wrażenie strachu i niebezpieczeństwa, które ta okładka przekazuje, jest jednoznaczne. W podobny sposób tabloid ten tłumaczył się ze zdjęcia prezydenta Dudy i podpisu „Bił córkę po twarzy” – że przecież to nie o prezydencie, tylko o człowieku, który został przez niego ułaskawiony. Oba te tłumaczenia są tyle samo warte, czyli nic. Są wręcz ostentacyjnym komunikatem: tak,
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



