O Syberii, polskości i nadziei
W „Wigilii na Syberii” Jacek Kaczmarski pokazał polskie świętowanie w niewoli. Dziś ten genialny song może służyć za przestrogę. I jako świadectwo tych skarbów polskości, które na naszych oczach wydają się wyrzucane do lamusa.
Trudno wyobrazić sobie polskiego inteligenta jeszcze ze średnich pokoleń, który nie zna „Wigilii na Syberii” Jacka Kaczmarskiego. Jak wiele jego utworów i ten przeniósł do wyższej kultury popularnej fragment naszych dziejów. Kaczmarski stronił często od martyrologii, jego odwołania do polskości były gorzkie i kąśliwe. Ale być może właśnie artystyczna szczerość, nierzadko brutalna, jeśli dobrze się w niego wsłuchać, czyniła wiarygodnym jego patos – gdy zdecydował się już być patetyczny i gdy chwytał słuchaczy mocno za serce.
Wigilia zesłańców
Tak jest w przypadku „Wigilii na Syberii” – utworu opartego na malarskich wizjach Jacka Malczewskiego, czyli jego obrazie pod tym samym tytułem. Płótno, powstałe
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



