Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Blues to podstawa dobrego jazzu i rocka. Rawa Blues Festival w covidowej rzeczywistości

Dodano: 05/10/2020 - Nr 41 z 7 października 2020
Decydując się na bycie artystą, decydowałem się też na to, że nie będę miał nigdy pewności. Gdy wybiera się ten rodzaj egzystencji, trzeba zaakceptować ograniczenia. Dlatego nie byłem rozgoryczony faktem, że przez COVID muszę przesunąć festiwal. Raz jest pod górę, a raz z góry – mówi Irek Dudek, szef Rawa Blues Festival. Rozmawia Sylwia Krasnodębska   Wielki 40. jubileusz Rawy Blues z powodu pandemii przesunął Pan na przyszły rok. Moment decyzji musiał być trudny. Gdy się na to zdecydowałem, miałem podpisane umowy i popłacone zaliczki dla artystów amerykańskich, więc nie była to łatwa decyzja. Ale podjąłem ją już w marcu, bo lubię planować z wyprzedzeniem.    Tak szybko? Amerykanie też się dziwili. Niestety miałem rację. W maju postanowiłem zorganizować tak zwaną Rozgrzewkę Rawy Blues, by pomóc publiczności przygotować się do 40. Rawy. Zainteresowałem kilka rozgłośni radiowych i TVP retransmisją koncertów gwiazd z poprzednich edycji
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze