Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Powrót strachu

Dodano: 04/09/2012 - Nr 36 z 5 września 2012
Nastała wolna Polska, znikła cenzura, opustoszały więzienia dla politycznych (przy okazji zwolniono i kryminalnych) i wydawało się, że bać będzie się można jedynie klęsk żywiołowych czy zdarzeń losowych. A przecież strach wrócił. Pierwszym symptomem było to, że nieznajomi ludzie przestali się do siebie uśmiechać, zaczęła wracać dawna PRL-owska nieżyczliwość. Nawet w pociągu pasażerowie rzadziej nawiązują rozmowę, a w pracy, a często nawet w rodzinie, zaczęto wykluczać tematy sporne. Pojawił się lek o pracę, nieznany w PRL, kiedy to praca chodziła za człowiekiem, strach przed donosem, inwigilacją, łatką „pisiora” lub choćby czytelnika „Gazety Polskiej”. Oczywiście ludzie zdają sobie sprawę, że nie grozi im internowanie (przynajmniej na razie) ani pobicie przez nieznanych sprawców, ale perspektywa utraty zatrudnienia, kiedy nabrało się kredytów, jest wystarczająco dramatyczna. W dodatku za komuny represjonowanym za przekonania starano się pomagać, dziś obowiązują bezduszne procedury
     
66%
pozostało do przeczytania: 34%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze