Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Mizeria przedwyborcza w PO. Niezręczne igrzyska przed wyborami prezydenckimi

Dodano: 14/01/2020 - Nr 3 z 15 stycznia 2020
Syn działacza PZPR i Samoobrony Borys Budka kontra były kierowca Donalda Tuska Tomasz Siemoniak, za rządów PO zwolennik opierania naszego bezpieczeństwa na przyjaźni z Rosją – tak wygląda rywalizacja o fotel przewodniczącego PO. Faworytem jest ten pierwszy. – Wybór nowego przewodniczącego PO naznaczony będzie tymczasowością. Będzie on musiał dopiero się starać, by budować sobie pozycję, jaką miał jako lider Grzegorz Schetyna, nie wspominając o Donaldzie Tusku. A pierwszym jego doświadczeniem będzie, jak wszystko wskazuje, porażka w wyborach prezydenckich, której skutkiem może być nowe rozdanie w opozycji – ocenia politolog, prof. Rafał Chwedoruk. Teoretycznie w chwili, gdy piszę te słowa, kandydatów na przewodniczącego tej partii jest sześciu: Joanna Mucha, Bogdan Zdrojewski, Bartosz Arłukowicz, Bartłomiej Sienkiewicz oraz dwaj najsilniejsi, czyli Tomasz Siemoniak i Borys Budka. Tylko dwie kandydatury na poważnie Nasi rozmówcy w PO dość zgodnie
     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze