Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

USA - Romney goni Obamę

Dodano: 31/07/2012 - Nr 31 z 1 sierpnia 2012
Każdy głos się liczy Wpływy republikanów sięgają za to niezmiennie środkowej części USA, od graniczącej z Kanadą Montany i Północnej Dakoty aż na południe po gorącą Arizonę, Teksas oraz Południową Karolinę i Georgię. Nie są to jednak ludne stany (z wyjątkiem Teksasu), a zdobyte w nich głosy elektorskie dają tylko niewielką przewagę nad hollywoodzko-lewicującą Kalifornią czy Nowym Jorkiem, z jego liczną i wpływową diasporą żydowską. W sumie – według najnowszych sondaży – Romney może liczyć na 191 głosów elektorskich. Do zwycięstwa potrzeba jednak 270 głosów. Ponieważ elektorzy powoływani są w każdym ze stanów w takiej samej liczbie, co łączna liczba przedstawicieli danego stanu w Kongresie, najwięcej elektorów mają Kalifornia i Nowy Jork, tradycyjnie po stronie demokratów. Dlatego sztabowców Romneya czeka jeszcze ciężka praca, m.in. w Arizonie, Montanie, Południowej Dakocie, Kansas, Missouri, Tennessee i Indianie, gdzie przewaga kandydata republikanów jest niewielka
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze