Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Czarna noc oscarowa. Polityczna poprawność na czerwonym dywanie

Dodano: 05/03/2019 - Nr 10 z 6 marca 2019
Gala Oscarów 2019 za nami. Nad Wisłą rozległy się lekkie jęki zawodu, bo „Zimna wojna” Pawlikowskiego nic nie dostała. Żal, że nic nie dostał nawet Łukasz Żal za zdjęcia. Owszem, były piękne. Ale przyznać trzeba, że to, co zrobił Cuarón w „Romie”, to majstersztyk i nagrodę odebrał zasłużenie. Po raz kolejny jednak okazało się, że Oscary są wielką imprezą promocyjną, spełniającą zapotrzebowania politycznie poprawnego świata amerykańskich mediów i elit oraz części ogłupianych przez lewackie gazety i telewizje widzów. Jakkolwiek patrzeć – wygrały filmy, w których albo biały wozi czarnego samochodem, albo homoseksualista zakłada zespół muzyczny, albo rzecz dzieje się w meksykańskiej dzielnicy, albo Murzyni walczą o swe skradzione przez cywilizację białych artefakty, albo wreszcie ciemnoskóry gliniarz wdziera się w struktury Ku-Klux-Klanu. Aż dziw, że poza takimi obszarami było w ogóle parę normalnych nagród. Państwo mogą się nie zgodzić z tym, co poniżej napiszę, bo jak
     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze