Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Obrona Przebraża. W morzu rosnącej nienawiści…

Dodano: 10/07/2018 - Nr 28 z 11 lipca 2018
Morze nienawiści… Pod słowami komendanta Henryka Cybulskiego kryje się największa chyba klęska II RP. Tyle wspaniałych działań podjęła, wychowała niezwykłe pokolenia młodych Polaków kochających Ojczyznę tak bardzo, że nie wahali się oddać za nią życie. Jednocześnie jednak wyhodowała nienawiść tak straszną, że gdy zniknęły mechanizmy kontroli państwowej, ukraińscy obywatele II RP zaczęli mordować swych polskich współobywateli. I to na 362 sposoby. W morzu nienawiści i śmierci były jednak wyspy ocalenia. Największą z nich było Przebraże. W zderzeniu z realiami geopolitycznymi klęskę poniosła idea federacyjna Józefa Piłsudskiego, zakładająca szeroki zakres autonomii dla Ukraińców, Białorusinów i Litwinów. Potem Tadeusz Hołówko wskrzesił piękną ideę prometejską, wedle której naród polski miał być dla mniejszości narodowych II RP raczej starszym bratem i łagodnym mentorem, niż nacją dominującą i wymagającą posłuchu. Kres życiu Hołówki przyniosły rewolwerowe kule
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze