Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Rok smoka

Dodano: 31/01/2012 - Nr 5 z 1 lutego 2012
2000/2001 to inna zwrotnica, której sens trudno odczytać. Wraz z upadkiem dwóch wież zakwestionowano hegemonię Zachodu i faktycznie rozpoczęło się zapowiadane przez Huntingtona „zderzenie cywilizacji”. Co można powiedzieć o obecnym Drewnianym Smoku? Najwyżej to, że w grudniu 2012 r. mimo proroctw Majów końca świata na pewno nie będzie. Jednak mimo to przyszłość zapowiada się niezwykle ciekawie. I tylko szkoda, że właśnie w takim momencie zabrakło kogoś, kto stworzony był do komentowania wydarzeń światowych. Myślę o Jacku Kwiecińskim – wspaniałym dziennikarzu i człowieku zaliczającym się do szlachetnej, ale nielicznej kategorii Niezłomnych, do której sam nawet nie aspiruję. Może dlatego z jego strony dochodziło do drobnych połajanek. Ale kto od niego nie obrywał? Ziemkiewicz, Łysiak... A przecież był w naszym zespole postacią bezcenną. Przed wielu laty, w audycji „60 minut na godzinę” pewien mądry kolega (że dziś zgłupiał, to zupełnie inna historia) apelował, abyśmy jako autorzy
     
66%
pozostało do przeczytania: 34%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze