Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Tak bardzo im wierzyłem...

Dodano: 09/02/2011 - Nr 6 z 9 lutego 2011
Ma Pan korzenie kresowe, czy to determinuje Pański stosunek do historii Polski? Oczywiście. Przede wszystkim z przekazów rodzinnych już jako dzieciak poznawałem koszmarne losy Polaków pod rosyjskim czy bolszewickim panowaniem. Później tę wiedzę pogłębiałem, czytając fachową literaturę, co również wpłynęło na mój stosunek do aktualnych wydarzeń. Na przykład jeśli chodzi o sprawę smoleńskiej tragedii. Byłem zszokowany oddaniem śledztwa w ręce Rosjan, które miało świadczyć o zaufaniu do nich, a ściślej do rosyjskich instytucji państwowych. Takie zaufanie mogą mieć tylko naiwni lub ludzie kierujący się złą wolą w kontekście polskiej racji stanu. Obojętne, czy ta Rosja jest biała, czerwona, seledynowa czy nie wiadomo jaka, z pułkownikiem KGB na czele, jest jasne, że aspiracje imperialne dominowały, dominują i dominować będą w rosyjskiej polityce zagranicznej. Podstawową rolą naszych polityków powinno być ostateczne przekonanie Rosji, że Polska już dawno przestała być
     
6%
pozostało do przeczytania: 94%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze