Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Rewolucja pro-life i katoliccy liberalni malkontenci

Dodano: 31/01/2017 - Nr 5 z 1 lutego 2017
Donald Trump, niezależnie od tego, co myślimy o jego zachowaniach wobec kobiet czy wcześniejszych wypowiedziach, już – nie tylko w przestrzeni symbolicznej – dokonał rewolucji pro-life. I nie zmienią tego utyskiwania części liberalnie nastawionych katolików Donald Trump nie był politykiem z mojej bajki. Zarzucałem mu dziwaczne poglądy teologiczne, liczne rozwody, podejście do kobiet, z którym się nie zgadzałem, niejasny (do czasu) stosunek do obrony życia i homo-lobby. Tyle że niezależnie od wszystkich tych zastrzeżeń sam prezydent i jego administracja rozpoczęli realną kontrrewolucję. I to zarówno w przestrzeni obrony życia, jak i przywracania wartości chrześcijańskich. Przykłady można mnożyć. Zaczęło się od pozbawienia funduszy organizacji promujących aborcję poza granicami Stanów Zjednoczonych, później było uczestnictwo (pierwszy raz w historii) wiceprezydenta USA (i wielu innych członków tej administracji) w Marszu dla Życia, jeszcze później mocna wypowiedź
     
28%
pozostało do przeczytania: 72%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze