Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Największy sąd w Polsce na skraju chaosu

Dodano: 22/07/2025 - Nr 30 z 23 lipca 2025

Sędzia Beata Najjar nie uzyskała zgody Krajowej Rady Sądownictwa na dalsze orzekanie i powinna – ze względu na wiek – przejść w stan spoczynku. Pomimo to – przy akceptacji ministra Adama Bodnara – zarządza Sądem Okręgowym w Warszawie, a także orzeka w procesach karnych. A to oznacza nadchodzącą katastrofę. – Nie było takiej sytuacji w polskim sądownictwie – alarmuje sędzia Łukasz Piebiak, prezes stowarzyszenia Prawnicy dla Polski.

Sąd Najwyższy wielokrotnie orzekał, i to w tzw. starych składach, w sprawach wyroków wydanych przez sędziów w stanie spoczynku. Kategorycznie stwierdzał, że niezależnie od okoliczności, skutek powstaje z mocy prawa: taka osoba jest nieuprawniona do orzekania – wyjaśnia „Gazecie Polskiej” sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa. – Prawo nie przewiduje również, aby sędzia w stanie w spoczynku zarządzał sądem – uzupełnia.

Jaki jest obecnie zawodowy status sędzi Beaty Najjar? – Jest sędzią w stanie spoczynku!

     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze