Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Wszystkie tajemnice szwajcarskiego bankiera

Dodano: 06/12/2016 - Nr 49 z 7 grudnia 2016
Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego przez lata zajmował się w szwajcarskich bankach prowadzeniem rachunków wpływowych Polaków. Jego klientami byli także rosyjscy biznesmeni i członkowie jednej z najgroźniejszych organizacji przestępczych na świecie – sołncewskiej mafii. Z wielomiesięcznego śledztwa „Gazety Polskiej” wynika, że wiedza posiadana przez Marka W. mogłaby wywołać wielki wstrząs nie tylko nad Wisłą To była jedna z najbardziej elektryzujących spraw III RP. Przez lata prokuratorzy wnikliwie badali szereg wątków związanych ze szwajcarskimi kontami prowadzonymi przez tamtejszego bankiera polskiego pochodzenia Petera Vogla. Ten wieloletni pracownik Coutts Banku w Zurychu, potem EFG Banku, jeszcze w PRL – jako Piotr Filipczyński – został skazany za morderstwo kobiety. Wiele lat później ułaskawił go prezydent Aleksander Kwaśniewski. Gdy nazwisko Vogla pojawiło się w mediach, szybko został okrzyknięty „kasjerem lewicy”, bo część prowadzonych przez niego rachunków
     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze