Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Pod oknem z Prezydentem

Dodano: 10/06/2025 - Nr 24 z 11 czerwca 2025

Przypominam sobie taki dzień sprzed lat 10, gdy prezydenturę obejmował Andrzej Duda. Akurat była rocznica wyruszenia strzelców spod Oleandrów (6 sierpnia). Szedłem wówczas uliczką na warszawskiej Saskiej Kępie i naraz zza uchylonego okna w mieszkaniu na parterze dobiegł mnie płynący z radia głos. Trochę jak za starych czasów, kiedy radioodbiorniki tak głośno grały w domach, że letnią porą słychać je było na podwórkach. Tak to w każdym razie pamiętam z dzieciństwa. I podobnie jak w dzieciństwie, zatrzymałem się na chodniku, by posłuchać. Mówił Prezydent RP. I mówił o tym, jak to w 1914 roku wyszli wraz z Piłsudskim młodzi chłopcy, by na bagnetach nieść marzenie o wolnej Polsce. Nieśli w bojach, w błocie, w cierpieniu, we krwi, ale – donieśli. Wywalczyli. Z jednej strony wzruszał mnie ten, wzbudzony słowami Andrzeja Dudy, obraz sprzed ponad wieku, a z drugiej byłem poruszony tym, jak mówi Prezydent. I o czym mówi. Po okresie posmoleńskiej prezydentury Bronisława Komorowskiego wracała

     
45%
pozostało do przeczytania: 55%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze