Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Operacja Tarcza Eufratu

Dodano: 06/09/2016 - Nr 36 z 7 września 2016
Turcja zrobiła to, czym groziła od lat. Ale tylko dlatego, że jest to nie wbrew, lecz za zgodą Rosji. Operacja wojskowa w północnej Syrii jeszcze bardziej marginalizuje USA, nie ma bowiem większego wpływu na losy wojny z Państwem Islamskim, za to osłabia amerykańskich sojuszników z Kurdami na czele. Mimo to Waszyngton nie ma wyjścia, musi robić dobrą minę do złej gry 24 sierpnia o godz. 4 nad ranem tureckie samoloty wleciały w przestrzeń powietrzną Syrii i zaczęły bombardować pozycje dżihadystów w rejonie granicznego miasta Dżarabulus. Dwie godziny później około 1,5 tys. bojowników Wolnej Armii Syryjskiej (FSA), skoncentrowanych w rejonie Karkamis po tureckiej stronie granicy, zaczęło wkraczać na terytorium syryjskie. Wspierani przez tureckie czołgi i komandosów szybko zajęli  Dżarabulus – kontrolujący dotychczas miasto dżihadyści ustąpili niemal bez walki, wycofując się na południowy zachód – do miasta Al-Bab. Tarcza Eufratu Dżarabulus leży 100 km na północny wschód
     
7%
pozostało do przeczytania: 93%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze