Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Ślady, których już nie powtórzył

Dodano: 29/04/2025 - Nr 18 z 30 kwietnia 2025

Z rodzinnego domu przy Membrillar 531 młody Bergoglio miał na stadion równo 3 km i 400 m. Do przejścia w trzy kwadranse. Przechodził więc praktycznie co tydzień, dopingując ukochanych czerwono-granatowych z San Lorenzo.

Po 14 rozegranych kolejkach piłkarze San Lorenzo zajmują w argentyńskiej Primera División wysokie jak na siebie 6. miejsce (w poprzednim sezonie ledwo uniknęli spadku, zajmując 5. miejsce od końca). Dzień przed informacją o śmierci papieża Franciszka – swego najsłynniejszego dziś już kibica – zremisowali bezbramkowo na wyjeździe z Deportivo Riestra. W ostatnią sobotę kwietnia, czyli w dzień pogrzebu ojca świętego – pogrążeni w żałobie – zmierzyli się z ekipą Rosario Central. Smaczku wszystkiemu dodawał fakt, że nazwę klubu ze wschodniej Argentyny, z którym rywalizowali, tłumaczy się jako „różaniec” (bo i tak też tłumaczy się nazwę miasta, z którego pochodzi ten klub – czyli Rosario).

Położony po sąsiedzku względem dzielnicy Flores stadion im. Pedro

     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze